Chiptuning to przeprogramowanie parametrów pracy silnika w celu podniesienia jego mocy i momentu obrotowego. Dzięki temu, że samochód staje się bardziej dynamiczny w sytuacjach wymijania i wyprzedzania na drodze. Można powiedzieć, że chiptuning zwiększa poziom bezpieczeństwa jazdy, a jednocześnie zmniejsza poziom spalania. Chętnie też poddają chiptuningowi swoje samochody właściciele kamperów, ponieważ dzięki wzrostowi mocy, obciążone samochody łatwiej pokonują wzniesienia
Jak to wszystko jest możliwe?
Samochody osobowe posiadają urządzenie sterujące silnikiem, zaprogramowane przez producenta samochodu do sterowania pracą silnika w każdych możliwych warunkach. Sterownik jest zaprogramowany fabrycznie pod kątem jak największej wytrzymałości silnika, ale już nie pod kątem jak największej mocy, czy jak najmniejszego spalania. Dzieje się tak dlatego, że właściciele samochodów zaniedbują terminowe przeglądy i nie dbają o wymianę filtrów, oleju i innych tego typu materiałów. Dlatego właśnie producenci, chcąc zadbać o trwałość silnika w obliczu niedbalstwa użytkowników, programują sterowniki fabrycznie pod kątem wytrzymałości, nie mocy, czy poziomu spalania. Ponadto zabieg ten pozwala im na pozorne „dodawanie” mocy w nowszych modelach danego silnika, co w tym wypadku można uznać za zwykły chwyt handlowy w celu przekonania klientów, że firma pracuje nad produktem.
Chiptuning polega na „zmianie map” silnika w jego komputerze, innymi słowy zmianie zawartości chipów, czyli układów scalonych. Bez względu na metodę, chiptuning ma jeden cel – perfekcyjne dopracowanie i dostrojenie programu dla osiągnięcia zamierzonego efektu. W praktyce wygląda to tak, że fachowiec łączy swój komputer z jednostką pokładową samochodu i modyfikuje wybranie parametry takie jak:
- – dawka podawanego paliwa,
- – kąt wyprzedzania zapłonu (w silnikach diesla – wtrysku),
- – maksymalne dopuszczalne obroty silnika,
- – ciśnienie doładowania.
Prawidłowo przeprowadzony chiptuning to dopasowanie parametrów pracy w sposób nie wywołujący efektu przeciążenia silnika. Wymaga więc profesjonalnej wiedzy, odpowiedniego sprzętu i oprogramowania.
Kto może poddać auto chiptuningowi?
Najczęściej chiptuning przeprowadzany jest w autach wyposażonych w silnik diesla z turbodoładowaniem. One są najbardziej podatne na podniesienie mocy i można to osiągnąć w ich przypadku nawet na poziomie 30%. W przypadku samochodów z silnikami benzynowymi, maksymalny wzrost mocy po chiptuningu waha się w granicach 25%.
Skoro fabryczne ograniczenie mocy silnika na rzecz jego trwałości spowodowane jest zaniedbywaniem (mówiąc potocznie) auta, zdrowy rozsądek każe uznać, że chiptuning jest dostępny dla tych właścicieli samochodów, którzy tankują paliwo z pełnych źródeł, regularnie wymieniają filtry i dbają o wymianę części. Logiczne i prawdziwe, ale to nie wszystko.
Nie powinno się poddawać chiptuningowi samochodów z dużym przebiegiem. Dla przykładu w Niemczech zakłady mechaniczne nie podejmują się chiptuningu samochodów o przebiegu większym, niż 100 tysięcy kilometrów. Oczywiście jak nietrudno się domyśleć, u większości producentów, samochód traci gwarancję, kiedy właściciel zdecyduje się poddać silnik tuningowi.
Wykonując na silniku naszego samochodu chiptuning, powinniśmy pamiętać, że niektóre części będą odtąd narażone na zużycie bardziej, niż to przewidział producent. Do części tych należą:
- – turbosprężarka,
- – układ korbowo – tłokowy,
- – wtryskiwacze,
- – skrzynia biegów,
- – sprzęgło,
- – półosie napędowe,
- – opony,
- – katalizator,
- – filtr cząstek stałych.
Dwie ostatnie pozycje – większe zużycie katalizatora i filtra cząstek stałych, mają związek z faktem, że silnik po chiptuningu emituje czasem więcej spalin.
Co jeszcze jest bardzo ważne, jeśli nie kluczowe? Kwestia, czy ma KTO zrobić w naszym aucie chiptuning. Mimo, że niektóre warsztaty dla zysku podejmują się zadania, efekt bywa odwrotny do zamierzonego. Obserwuje się na przykład wzrost spalania, zamiast obiecywanego spadku. Co gorsza, nieprofesjonalni, nieuczciwi mechanicy „majstrują” przy komputerze pokładowym, by zaniżyć wskaźniki i udowodnić, że zrobiony przez nich chiptuning naprawdę zdaje egzamin.
Aby cieszyć się większą mocą tuningowanego silnika, musimy więc po pierwsze – korzystać z usług sprawdzonych fachowców, po drugie – nie możemy oczekiwać cudu, ani wymagać wyśrubowania parametrów do ostatniego konia mechanicznego w górę, po trzecie i najdroższe – powinniśmy jeszcze przed przeprowadzeniem chiptuningu, wymienić podzespoły narażone na większe zużycie, na wytrzymalsze.
Czy warto poddać auto chiptuningowi?
Chiptuning ma swoje wady i zalety. Każdy posiadacz samochodu sam musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czy naprawdę potrzebuje wzrostu mocy silnika. Jeśli tak, to jaką cenę jest w stanie za to zapłacić. Czy liczy się z utratą gwarancji? Czy zdaje sobie sprawę z konieczności częstszej wymiany podzespołów? Jeśli na wszystkie te pytania odpowiedź brzmi „tak” – warto poszukać odpowiedniego warsztatu.
